Krytycy lewicowi obwiniają spustoszenie powodzi w Teksasie o „negacjonizm klimatyczny” i ostrzegają, że jeśli bezczynność się nie skończy, takich przypadków będzie więcej

Podczas gdy debata nad przyczynami tak śmiercionośnych powodzi w Teksasie skupiała się na cięciach budżetowych prezydenta Donalda Trumpa w najważniejszych agencjach meteorologicznych, krytycy ze stron lewicowych narzekali również, że głównymi czynnikami były bierność polityki i „negowanie zmian klimatycznych”.
Gdy w Teksasie, w święto Czwartego Lipca, trwały prace poszukiwawczo-ratunkowe po tym, jak niszczycielska burza przetoczyła się przez ten kraj, były kandydat Partii Demokratycznej na prezydenta i burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg napisał artykuł, w którym stwierdził, że powodzie w Teksasie „zostały pogłębione przez negowanie zmian klimatycznych”.
„Najnowszy epizod straszliwych powodzi to nie tylko klęska żywiołowa w jednym stanie. To także polityczna porażka, która ma miejsce w stanach w całym kraju, a przede wszystkim w Waszyngtonie” – napisał Bloomberg. „Odmowa uznania, że zmiana klimatu pociąga za sobą karę śmierci, skazując niewinnych ludzi, w tym zdecydowanie zbyt wiele dzieci, na przedwczesną śmierć”.

„Jesteśmy na rozdrożu” – napisał w swoim felietonie Ben Jealous, były kandydat na stanowisko gubernatora Maryland i dyrektor wykonawczy Sierra Club po tragedii w Teksasie.
„Możemy podwoić wysiłki w zaprzeczaniu i pozwolić, by superburze, fale upałów, susze, powodzie i pożary zadecydowały o naszym losie. Albo możemy przewodzić – kierując się nauką, odpornością, odwagą i ponownym przywiązaniem do naszych wartości” – powiedział Jealous.
Tymczasem Will Bunch, ogólnokrajowy felietonista w Philadelphia Inquirer, stwierdził, że „można by uratować o wiele więcej istnień ludzkich, gdyby przywódcy przestali negować zmiany klimatu i uwierzyli w rolę rządu służącą dobru publicznemu”.
BYŁY URZĘDNIK BIDENA KRYJE TRUMPA ZA ZMIANĘ KLIMATU PO POWODZIACH W TEKSASIE
W odpowiedzi na te argumenty Steve Milloy, starszy pracownik naukowy ds. polityki w konserwatywnym Energy and Environment Legal Institute, powiedział, że „smutne” jest to, że ludzie upolityczniają tragedię w Teksasie, aby realizować swoje cele.
„Gwoli ścisłości, ten obszar Teksasu słynie z gwałtownych powodzi” – dodał Milloy. „Ekstremalne opady deszczu nie są skorelowane z emisjami, a w ciągu ostatnich pięciu dni nie odnotowano nawet żadnego »globalnego ocieplenia«”. Organizacja Climate Central, działająca na rzecz klimatu, dodała również, że „trudno jest bezpośrednio przypisać konkretne opady deszczu zmianom klimatu” w ocenie dotyczącej zrozumienia związku między powodziami w Teksasie a zmianami klimatu.
Milloy powiedział, że jego zdaniem Narodowa Służba Meteorologiczna ma „wystarczającą liczbę pracowników”, ale wstępne dochodzenie wykaże, że istniejący system ostrzegania wymaga udoskonalenia.

W oświadczeniu dla Fox News Digital rzeczniczka Białego Domu Abigail Jackson nazwała „ haniebnym i obrzydliwym ” fakt, że w obliczu tragedii ekologicznej w Teksasie ludzie upolityczniają sprawę.
„Urzędnicy z Teksasu, którzy mówią: »Nie mogliśmy tego przewidzieć«, są całkowicie nieświadomi, że powinni byli przewidzieć zmiany klimatu i coś z nimi zrobić. Zaprzeczanie zmianom klimatu oznacza kolejne ulewne deszcze w Teksasie i kolejne gwałtowne powodzie” – napisał w mediach społecznościowych były gubernator stanu Waszyngton z ramienia Partii Demokratycznej, Jay Inslee.
„Karolina Północna. Teksas. Kiedy powodzie w końcu zmyją negowanie zmian klimatycznych w Waszyngtonie, które obecnie niszczy produktywne gospodarczo sektory czystej energii w Ameryce?” – pytał Inslee w osobnym poście.
Jedna z grup klimatycznych, World Weather Attribution, poinformowała Axios, że jest tak pewna, że przyczyną tej śmiercionośnej powodzi jest zmiana klimatu, że nie planuje nawet badać tej klęski żywiołowej, aby lepiej zrozumieć jej przyczynę. Fox News Digital skontaktowało się z tą grupą, aby lepiej zrozumieć, dlaczego jest tak pewne przyczyny, ale nie otrzymało odpowiedzi. Według „New York Timesa” , grupa badała wpływ lipcowej fali upałów w Europie na zmiany klimatu jeszcze w tym miesiącu.
Fox News